Loading...

Rodzaje napędów w windach

14 czerwca 2022
Avatar for Mplogin574Mplogin574

Każdy wie czym jest winda i do jakich celów została stworzona, jednak nie każdy zagłębia się w tajniki jej dokładnej konstrukcji. Kluczowym elementem w funkcjonowaniu każdego dźwigu jest napęd, który powinien być bezpieczny i jak najmniej awaryjny. Jakie wyróżniamy rodzaje napędów w windach i czym dokładnie się one charakteryzują?

Napęd hydrauliczny

Uznawany współcześnie za najbezpieczniejszy, dlatego wybierany jest zarówno do budynków publicznych, jak i domów prywatnych. Jego dużą zaletą jest bardzo cicha praca – podczas przemieszczania się kabina jest niemal bezgłośna. Dodatkowo koszt montażu i eksploatacji napędu hydraulicznego jest znacznie mniejszy niż w przypadku napędu elektrycznego.

W przypadku dźwigów hydraulicznych windę wprawia w ruch siłownik hydrauliczny zasilany pompą. Ta natomiast jest zasilana za pomocą elektrycznego silnika. W przypadku dźwigów hydraulicznych maszynownia nie musi być związana z szybem – równie dobrze może być bowiem zamknięta w wolnostojącej stalowej szafie. Daje to możliwość niemal nieograniczonego dopasowania windy do zbudowanych już budynków.

Napęd elektryczny

Tego typu windy napędzane są silnikiem elektrycznym. Mogą posiadać maszynownię górną lub dolną, w zależności od potrzeb budynku lub jego konstrukcji. Świetnie sprawdzają się w bardzo wysokich budynkach lub tam, gdzie windy są rzeczywiście często użytkowane – wówczas zastosowanie napędu hydraulicznego nie byłoby do końca korzystne, ponieważ ich działanie jest dużo wolniejsze. Napęd elektryczny gwarantuje sprawne poruszanie się windy i otwieranie czy zamykanie drzwi.

Który napęd wybrać?

Każdy rodzaj napędu posiada swoje wady i zalety, dlatego wybór powinien opierać się na konstrukcji budynku oraz przesłankach technicznych. Współcześnie zarówno napęd elektryczny, jak i hydrauliczny zapewnia bezawaryjność oraz komfort użytkowania. Jako że najważniejszą kwestią podczas wyboru rodzaju windy i napędu jest bezpieczeństwo wszystkich użytkowników, kwestia ceny spada na drugi plan.

Leave a comment